Często powtarzamy, że dzieci to nie są po prostu mali dorośli. Okulistyka dziecięca, to zupełnie inna dziedzina medycyny niż okulistyka dorosłych. Maluchy chorują na inne choroby, a jeśli już są to choroby występujące u dorosłych – to często ich przebieg jest bardzo różny.

Wzrok dziecka kształtuje się w pierwszych miesiącach jego życia, w tym czasie rodzice powinni nieustannie "mieć na oku" swojego maluszka i starać się obserwować wszelkie budzące niepokój objawy. W tym okresie, pociecha nie powie, że źle widzi – przede wszystkim dlatego, że nie potrafi mówić….
Nieco później – kiedy już potrafi się porozumiewać – nie przekaże nam że źle widzi ponieważ po prostu nie wie, że można widzieć inaczej, lepiej.
Jednocześnie, każdy maluch podświadomie zrobi wszystko, by wzrok nie sprawiał mu kłopotów – przysunie się do telewizora lub pochyli głowę czy zacznie mrużyć oczka.
Objawy jakie zawsze powinny zaniepokoić rodziców i skłonić do konsultacji u okulisty dziecięcego to najczęściej
· zezowanie - uciekanie oka lub oczu na bok lub do środka
· przysuwanie się do telewizora lub czytanie książek czy oglądanie obrazków z bardzo małej odległości
· przekręcanie głowy lub mrużenie oczu podczas oglądania przedmiotów lub telewizji
· niechęć do czytania i pisania, przechylanie głowy przy tych czynnościach
· nieumiejętność pisania w prostej linii
· problemy z widzeniem w słabo oświetlonych pomieszczeniach
· nieznajomość barw lub trudności z ich rozpoznawaniem
Jeśli tylko coś nas zaniepokoi, zauważymy jakieś nieprawidłowości - udajmy się
na wizytę do okulisty dziecięcego.
Wczesna diagnoza pozwoli być może uniknąć w przyszłości niedowidzenia, zezowania lub innych następstw nierozpoznanej odpowiednio wcześnie wady wzroku.
Jeśli w porę rozpoznamy i skorygujemy wadę wzroku, dziecko będzie się lepiej rozwijało, chętniej uczestniczyło w zajęciach w szkole czy przedszkolu.